Daniel Huber zdecydowanie wygrał finałowy konkurs Pucharu Świata w Planicy, wyprzedzając Domena Prevca i Aleksandra Zniszczoła. Piąte miejsce zajął Piotr Żyła!

Ostatni konkurs sezonu rozpoczął się przy dziesiątej belce startowej i umiarkowanym wietrze pod narty. Już drugi na liście startowej Erik Belshaw spisał się bardzo dobrze - 219,5 metra (0,57 m/s) w bardzo dobrym stylu (łącznie 57 punktów od sędziów) robiło wrażenie. Amerykanin przez chwilę prowadził, ale wkrótce musiał uznać wyższość Roberta Johanssona - Norweg nie lądował tak ładnie, ale o wyjściu na pierwsze miejsce decydowała odległość - 239 metrów (1,31 m/s).

Tuż za Johanssonem uplasował się Alex Insam (226,5 m - 0,8 m/s; wysokie noty za styl), natomiast dużo więcej zabrakło Dawidowi Kubackiemu - 194 metry (0,95 m/s) dawały mu w tej chwili ostatnie miejsce w stawce. Znakomicie spisał się za to Kamil Stoch (227,5 m - 0,95 m/s), który został istotnie doceniony przez sędziów (dwie "dwudziestki" oraz trzy razy 19,5 punktu).

Nie zawiódł także Piotr Żyła - z rozbiegu skróconego do dziewiątej bramki doleciał do 230. metra (1,28 m/s). Po dodaniu wysokich not za styl Polak prowadził z przewagą 4,3 punktu nad Johanssonem.

Świetnie spisał się Ren Nikaido - Japończyk wyszedł na piąte miejsce, lecąc na odległość 224,5 metra (1,48 m/s) - tym samym ustanowił nowy rekord życiowy! My jednak już czekaliśmy, aż ze skróconego do bramki ósmej rozbiegu ruszy Aleksander Zniszczoł. Przy wietrze 1,36 m/s Polak - oczywiście w bardzo dobrym stylu (57 punktów) - poszybował do 237. metra. To dawało mu pierwsze miejsce z przewagą 15,1 punktu nad Żyłą!

Przed skokiem Daniela Hubera rozbieg ponownie skrócono, ale na prośbę trenera. Austriak z siódmej belki uzyskał aż 247 metrów. Po uwzględnieniu wiatru (1,28 m/s) i wysokich not za styl (pięciu sędziów jednomyślnie wystawiło 19,5 punktu) jego przewaga nad Zniszczołem wynosiła aż 23,7 punktu!

To nie był koniec dalekich lotów - świetnie spisywali się Domen Prevc (233 m - 1,14 m/s), Manuel Fettner (226,5 m - 1,07 m/s), Daniel Tschofenig (221 m - 0,94 m/s), Lovro Kos (231,5 m - 1,24 m/s), Marius Lindvik (229 m - 1,18 m/s) i Johann Andre Forfang (224 m - 1,29 m/s), jednak nikt nie był w stanie zbliżyć się do Hubera.

Nie zrobił tego także Peter Prevc, ale 233,5 metra (1,34 m/s) też było bardzo dobrym wynikiem, dającym w tym momencie czwarte miejsce. Nic w czołówce nie zmienili Andreas Wellinger (219,5 m - 1,13 m/s) i Ryoyu Kobayashi (zaledwie 205,5 m - 1,11 m/s), natomiast kończący pierwszą serię Stefan Kraft (230,5 m - 1,22 m/s; bardzo wysokie noty, w tym dwie dwudziestki) wyszedł na czwarte miejsce.

Wyniki po I serii
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Daniel Huber		247.0	243.5
2	Aleksander Zniszczoł		237.0	219.8
3	Domen Prevc		233.0	218.2
4	Stefan Kraft		230.5	216.0
5	Peter Prevc		233.5	213.4
6	Lovro Kos		231.5	212.4
7	Marius Lindvik		229.0	211.8
8	Manuel Fettner		226.5	210.4
9	Daniel Tschofenig		221.0	206.7
10	Johann Andre Forfang		224.0	205.2
11	Piotr Żyła		230.0	204.7
12	Michael Hayboeck		221.5	203.7
13	Pius Paschke		218.0	202.4
14	Andreas Wellinger		219.5	200.6
15	Robert Johansson		239.0	200.4
16	Kamil Stoch		227.5	198.3
17	Alex Insam		226.5	197.3
18	Ren Nikaido		224.5	193.7
19	Erik Belshaw		219.5	192.2
20	Gregor Deschwanden		212.0	188.1
21	Karl Geiger		210.0	187.0
22	Junshiro Kobayashi		221.0	184.6
23	Ryoyu Kobayashi		205.5	184.1
24	Benjamin Oestvold		212.5	178.7
25	Anze Lanisek		199.5	178.2
26	Niko Kytosaho		213.0	172.0
27	Stephan Leyhe		199.0	157.4
28	Antti Aalto		193.0	157.2
29	Dawid Kubacki		194.0	151.6
30	Jan Hoerl		DNS	DNS

Swojego ostatniego skoku w sezonie nie będzie najlepiej wspominać Dawid Kubacki. Polak, który otwierał drugą serię, z dziesiątej belki startowej poleciał na odległość 187,5 metra (0,96 m/s). Nic dziwnego, że wkrótce wyprzedził go Antti Aalto (186,5 m - 1,03 m/s). Liderzy zmieniali się zresztą szybko - na pierwsze miejsce wychodzili Stephan Leyhe (200,5 m - 0,95 m/s), Niko Kytosaho (199,5 m - 1,11 m/s), Anze Lanisek (208 m - 0,87 m/s), Benjamin Oestvold (217,5 m - 0,97 m/s), a także Ryoyu Kobayashi, który zrehabilitował się po wpadce w pierwszej serii - tym razem Japończyk w bardzo dobrym stylu uzyskał 232 metry (1 m/s).

Kobayashi dłużej utrzymywał się na czele - z pierwszego miejsca nie zepchnął go Karl Geiger, który co prawda lądował w tym samym miejscu, ale w znacznie korzystniejszych warunkach (1,85 m/s). Za plecami Japończyka uplasował się także Gregor Deschwanden (229 m - 1,52 m/s), natomiast wyprzedził go Erik Belshaw (223 m - 1,19 m/s; rozbieg skrócony do dziewiątej bramki).

Blisko wyniku Amerykanina był Ren Nikaido - Japończyk tracił 2,8 punktu, ale i tak mógł być zadowolony, bo 225 metrów (1,58 m/s) to jego kolejny rekord życiowy. Belshawa wyprzedził natomiast Kamil Stoch (223 m - 1,44 m/s; ponownie wysokie noty od sędziów). Polak nie był liderem zbyt długo - już następny na liście startowej Robert Johansson poleciał znacznie dalej (240 m - 1,4 m/s).

Przed drugim skokiem Piotra Żyły rozbieg ponownie skrócono - tym razem do bramki ósmej. Wiślanin nic sobie z tego nie robił - przy wietrze 1,55 m/s doleciał do 240. metra i objął prowadzenie! Polak za swoimi plecami zostawił Johanna Andre Forfanga (227 m - 1,29 m/s), tym samym po raz drugi w sezonie wchodząc do czołowej dziesiątki!

Naszego skoczka nie wyprzedzili także Daniel Tschofenig (223,5 m - 1,54 m/s), Manuel Fettner (217 m - 1,45 m/s), Marius Lindvik (221 m - 1,33 m/s) i Lovro Kos (215 m - 1,14 m/s). Nie zrobił tego także Peter Prevc (226,5 m - 1,34 m/s), który i tak świętował zakończenie kariery. Legendarny Słoweniec przegrywał z Żyłą o 2,5 punktu, mimo wysokich not za styl (choć nie aż tak wysokich, jak na kartkach z liczbą "22" pokazali sędziowie).

Żyłę wyprzedził dopiero Stefan Kraft - i zrobił to w bardzo dobrym stylu. 239,5 metra (1,63 m/s) dawało mu prowadzenie z przewagą 11,5 punktu nad Polakiem; Austriak miał też szanse, by awansować na podium.

Na "pudło" Krafta nie wpuścił Domen Prevc - Słoweniec w zdecydowanie słabszych warunkach (1,11 m/s) lądował niewiele bliżej (238 m) i mógł już szykować się do dekoracji! Z kolei Aleksander Zniszczoł przy wietrze 1,51 m/s poleciał na odległość 237,5 metra - to wystarczyło, by Polak był w tym momencie drugi!

Ostatni skok w sezonie, startując z szóstej belki, należał do Daniela Hubera. W dobrych warunkach (1,47 m/s) Austriak uzyskał 242,5 metra i przypieczętował zdecydowane zwycięstwo w dzisiejszym konkursie i turnieju Planica Seven. Również mała Kryształowa Kula za loty trafiła w jego ręce!

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Daniel Huber		247.0	242.5	487.7
2	Domen Prevc		233.0	238.0	444.3
3	Aleksander Zniszczoł		237.0	237.5	438.1
4	Stefan Kraft		230.5	239.5	436.4
5	Piotr Żyła		230.0	240.0	424.9
6	Peter Prevc		233.5	226.5	422.4
7	Robert Johansson		239.0	240.0	415.8
8	Johann Andre Forfang		224.0	227.0	414.0
9	Marius Lindvik		229.0	221.0	413.8
10	Lovro Kos		231.5	215.0	409.0
11	Daniel Tschofenig		221.0	223.5	407.7
12	Manuel Fettner		226.5	217.0	402.4
13	Pius Paschke		218.0	231.0	398.7
14	Andreas Wellinger		219.5	231.0	396.9
15	Michael Hayboeck		221.5	227.0	394.4
16	Kamil Stoch		227.5	223.0	392.8
17	Erik Belshaw		219.5	223.0	389.8
18	Alex Insam		226.5	223.0	387.7
19	Ren Nikaido		224.5	225.0	387.0
20	Ryoyu Kobayashi		205.5	232.0	386.6
21	Gregor Deschwanden		212.0	229.0	376.0
22	Karl Geiger		210.0	232.0	375.8
23	Junshiro Kobayashi		221.0	218.5	362.7
24	Benjamin Oestvold		212.5	217.5	360.7
25	Anze Lanisek		199.5	208.0	352.8
26	Niko Kytosaho		213.0	199.5	328.9
27	Stephan Leyhe		199.0	200.5	313.8
28	Antti Aalto		193.0	186.5	297.2
29	Dawid Kubacki		194.0	187.5	294.3
30	Jan Hoerl		DNS		DNS

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja generalna Pucharu Świata w lotach » klasyfikacja generalna Planica Seven »