Do dzisiejszego konkusu Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem przystąpiło aż 80 zawodników. Zawody były bardzo silnie obsadzone. Zobaczyliśmy w nich m.in. Stephana Hocke, Jure Radelja, Joerga Ritzerfelda, Alexandra Herra, Kaia Brachta, Mathiasa Hafele, Wolfganga Loitzla i Olava Magne Doennema. Wczoraj najlepiej na treningach spisywali się: Michael Moellinger i Alexander Herr (obaj Niemcy) oraz Robert Mateja. Przyzwoicie skakał także Marcin Bachleda. Dziś na serii próbnej najdalej poszybował Herr (132,5 m). Po jego skoku obniżono bramkę startową. Groźnie wyglądający upadek zaliczył Kai Bracht, ale wstał o własnych siłach. Do walki z bezpośrednim zapleczem Hannawalda i Widhoelzla wystawiliśmy aż 19 naszych skoczków.

Przy rozświetlonych jupiterach, padającym śniegu i lekkim wietrze najlepszy po pierwszej serii okazał się Robert Mateja, który skoczył 131 metrów (136,8 pkt.) i wyprzedzał Alexandra Herra (131 m i 135,3 pkt.) oraz Franka Ludwiga (133 m i 134,4 pkt.). Ten ostatni oddał najdalszy skok w I serii. Kai Bracht po upadku na serii próbnej nie wziął udziału w konkursie.

Wyniki I serii:
1. Robert Mateja 131,0 m/136,8 okt.
2. Alexander Herr 131,0 m/135,3 pkt.
3. Frank Ludwig 133,0 m/134,4 pkt.
4. Jure Radelj 130,0 m/134,0 pkt.
5. Daniel Forfang 130,0 m/133,5 pkt.
6. Stephan Hocke 128,5 m/130,8 pkt.
7. Tomasz Pochwała 127,5 m/130,5 pkt.
8. Bernhard Metzler 127,5 m/127,5 pkt.
9. Ferdinand Bader 126,5 m/127,1 pkt.
10.Wolfgang Loitzl 126,5 m/127,2 pkt.

W drugiej serii obniżono rozbieg, a najdalszy skok oddał Daniel Forfang - 129 m. Dzięki temu Norweg wskoczył na pierwsze miejsce z piątej po I serii. Mateja spadł na trzecie miejsce. Jego drugi rezultat to 125,5 m. Dał wyprzedzić się jeszcze Jure Radelj'emu ze Słowenii. Dobrze zaprezentowali się nasi pozostali dwaj kadrowicze. Pochwała zajął 10, a Bachleda 12 miejsce.