@wróciła czołowka
Potrafisz poprzeć tę tezę mocnymi argumentami? Z pewnością nie.Polacy prezentowali się dobrze już od zwodów w Szwajcrii..czy kogoś tam brakowało? Nie.Więc weź i siedź cicho jak nie masz wiedzy i nie irytuj się ...

wróciła czołowka
Założę się że jakby znów 15 z pierwszej 30 opuściło następne konkursy to Polacy by natychmioast "wrócili do formy" i żaden wyjazd do japonii ani skoki na mamutach by im nie przeszkadzały.
No i8 przypominam niektórym że taki Freitag to rówiesnik Kota i Mietusa, wyszkolony na skoczka przez takiego dennego trenera jak Horngacher i że jeszcze 4 lata temu nikit o nim nie słyszał podczas gdy Lerpistoe trenował i trenował i trenował nie tylko Stocha ale równiez i Kota, Mietusa i Kowala (o którym slad zaginął)

Szychu
@@legol, też tak uważam, że może się zmobilizują na drużynówkę. I wkurzają mnie teksty typu. "nasi wrócili do szeregu!". Dziś Polacy po prostu spisali się zdecydowanie poniżej swoich możliwości. I nigdy nie będę kibicował Niemcom. Niby czemu? Dlatego, bo są "fajni"? Jestem Polakiem i kibicuję Polakom! Cieszę się z ich sukcesów (tak, ISTNIEJĄ TAKOWE), nie jadę po nich po porażce. Po prostu liczę, że będzie lepiej. Zresztą warunki były ciężkie i nie poradzili sobie tacy rutyniarze jak Vassiliev, który przecież skacze całkiem dobrze w tym sezonie. Ale też po prostu nie wyszły skoki. Całej piątce. Będzie lepiej!

@legol
Nikomu nie nakazuj kibicować,bo tak wynika z tego co piszesz.Wiadomo że większość będzie kibicować naszym bo są w stanie osiągnąć dobry rezultat mimo to.Niemcy poza Freitagiem skakali równie przeciętnie jak nasz Piotrek więc nie wiem czy jest się czym podniecać.Jestem zdania że na drużynowy się pozbierają.

legol
Fatalny?
niech redakcja nie przesadza, wszystko wrocilo do swojej normy, wrocili najlepsi to i Polacy daleko.Ale tak to sie konczy jesli Kruczek szukal zbawienia w Stefanie Huli i sie przejechal.Ja nie widze nic dziwnego, jestesmy na tym miejscu co powinnismy byc.Jutro za to Niemcy pokaza swoja sile w druzynowce i bede im kibicował.Japonczycy tez postraszyli i moze sprawia niespodzianke i stana na podium? A Austriacy trudno powiedziec, Kofler bez formy,Koch blysnal, a Gregor nie skakal.Morgensterna nie ma a Kraft jakis taki niemrawy tutaj.Loitzl tez.Ale to jednak Austria.Gregor mysle ze bedzie nadrabial jutro za kolegow i na ile to starczy zobaczymy.Ale Niemcom kibicujmy bo naprawde maja fajny team ktory tutaj pokazuje sie z bardzo dobrej strony i tym kibicom licznie zgromadzonym nalezy sie zwyciestwo ich zawodnikom.

gracz1
Zografski się nie zakwalifikował.Szkoda.

tokas9
Brawo Descombes Sevoie!!! Nie spodziewałbym się.

Regis
Mamuty wychodzą, a tak całkiem obiektywnie to już obecność Polaków w Sapporo była błedem IMO. Cokolwiek jutro nie pokażą to uwazam, ze loty w Oberstdorfie powinni sobie darować.

@Ziggy1984
To jest bład w wynikach,Yuty Watase nie ma na liście startowej do zawodów niedzielnych.Co do naszych zawodników,uważam że prócz Piotrka i Kamila reszta do wymiany na młodszych na resztę konkursów.Dlaczego tak? Piotr i Kamil odpuścili już konkursy w Soczi by trenować,bardziej zmęczeni wydają się być więc teoretycznie Kubacki,Kot i Miętus (może dlatego wypoczywa teraz). Ta "3" startuje bez przerwy od Lillehammer.

kicc
Tak to prawda że wszystko przez te mamuty ,naszym zawodnikom sie po przestawiało sporo ,ci co nie startowali czyli norwegowie to teraz pokazuja klase ,nawet taki ITO ,a nasi zawodnicy nie beda raczej sie liczyc jutro i po jutrze ;( szkoda Kota najbardziej ze nie zdołał sie zakwalifikować do konkursu . Oby wróciła forma na mistrzostwa;)

kivv
Tak to prawda wychodzą mamuty teraz ci co nie skakali BARDAL<JACOBSEN i inni to teraz pokazuja klasę,a naszym sie wszystko pomieszało;(

Ziggy1984
Yuta Watase dostał się do konkursu? Jakim sposobem?

PK w USA
Leci trening w USA jakby kogos interesowało. Jest na fisskijumping com a chyba i na tej stronie

kruczek do domu
Oni powinni odpocząć od KRUCZKA. Kruczek do domu, zawodnicy neich startują. No chyba że któryś uważa że zmęczony

odpoczynek
Polacy logistycznie jak zawsze mistrzostwo.

Dawid123456
Zawód jest ogromny. Zwłaszcza z powodu Kota, któremu nawet w najczarniejszym scenariuszu nie przewidywałem braku awansu do konkursu. Skakał Maciek, chyba w kombinezonie treningowym, może uznał że mu to do przejścia kwalifikacji starczy.. Przeliczył się.

Jeśli jutro w drużynówce nie zajmiemy miejsca w "5", a konkurs indywidualny nam nie pójdzie - to cała nasza kadra liderów powinna odpuścić Klingental i Obersdorf ( no może z wyjątkiem Miętusa), szanse mogliby dostać juniorzy. A Kot, Stoch, Żyła, Kubacki - przede wszystkim krótki odpoczynek, regeneracja, jakiś spokojny trening.

?
Młody Miętus na liście w USA, co robi Ziobro trudno powiedzieć. Może wypoczywa przed MS? No ale watpię że go zabiorą. W końcu nbie po to miesiąc temu Hule zgłaszano na Team Tour by go na MŚ nie planować. No to teraz Kruczek ma ból głowy. Klapa Hula, klapa Stoch, Mietusowi szansy nie dał i co teraz? Ma zero wypoczetych skoczków a reszta świata juz wróciła do formy. Niech jedzie ze Stochem potrenowac a reszcie da świety spokój. Im dalej od Kruczka tym dla nich i dla ich formy na MŚ lepiej.

to prawda
zgadzam się z tobą team tour

@tadzik
Oni po co? Może Ziobro co najwyżej z młodym Miętusem.

Glon
Jutro: 1. Norwegia, 2. Austria, 3. Słowenia, 4. Japonia, 5. Niemcy, 6. Polska (chyba nie niżej)

ypsilon
warunki nie były uczciwe bo na początku kwalifikacji padał słabiej snieg niż jak skakali kubacki, kot i zyła :((

gosc
Polacy powinni odpuścic sobie oberstdorf i potrenowac na spokojnie przed Val di Fiemme.

Xevatiz
E tam zaraz porażka, 4-6 miejsce to porażka?

tadzik
a ziobro , kukuła, bachleda i śliż siedzą w domu przed telewizorem ... a mogli jechać do willingen :((

frido
@Seba99pl
bedzie gorzej niż porażka, bo polskim skoczkom brakuje odpoczynku !!!

team tour
Jaki fatalny występ. Występ zwykły, tylko niestety wróciła czołowka i pokazała Polakom miejsce w szeregu

jan
Proponuję wreszcie odpocząć. Już w Harrachovie nie było dobrze. A teraz zanosi się na druzgoczącą porażkę.

ddfd
+1 seba

Seba99pl
Porażka jutro będzie. Szczyt formy był na początku stycznia. Kruczek nie daje odpoczynku skoczkom. Będzie płacz we Val di Fiemme.