W roku 2015 przypada piętnasta rocznica powstania naszego portalu. W cyklu artykułów, przypominających wydarzenia z przeszłości, czas na drugi tydzień roku...
W okresie, który będziemy wspominać, sporo działo się nie tylko w świecie skoków narciarskich. 12 stycznia 2004 roku w swój pierwszy rejs wyruszył ogromny statek RMS Queen Mary 2, a dzień później zakończyła się pewna era w historii fotografii - Kodak ogłosił zakończenie produkcji aparatów małoobrazkowych.
W 2005 roku (10 stycznia) ruszył kanał Eurosport 2, a dokładnie trzy lata później indyjska firma Tata pokazała najtańszy samochód na świecie. Pierwsza połowa stycznia to także rocznica premiery telefonu, który w pewien sposób zrewolucjonizował świat - iPhone'a (9 stycznia 2007). Z kolei dokładnie trzy lata temu papież Benedykt XVI ogłosił datę beatyfikacji Jana Pawła II...
A jakie wydarzenia ze świata skoków narciarskich kojarzą się z tym czasem?
W
2001 roku w Polsce zapanowała "małyszomania". Był to efekt zwycięstwa Adama Małysza w 49. Turnieju Czterech Skoczni. Podczas gdy Polak zastanawiał się, jak zapłacić cło za nagrodę w imprezie (Audi A4 Quattro), nasi rodacy tłumnie wyruszyli do czeskiego Harrachowa, by tam kibicować skoczkowi podczas zawodów Pucharu Świata w lotach narciarskich.
A za czeską granicą działo się - najpierw Robert Mateja został pierwszym Polakiem, który osiągnął granicę 200 metrów (obecnie takich zawodników mamy trzynastu), a później Małysz - wygrywając czwarty konkurs z rzędu - ustanowił nowy rekord kraju (212 metrów).
W tym samym czasie przebudowana Wielka Krokiew (punkt K przesunięto ze 116 na 120 metr) otrzymała nową homologację, co otworzyło jej drogę do organizacji zawodów PŚ w przyszłości...
W
2002 roku doszło do swoistego podziału w narodzie - na tych, którzy już kupili grę "Skoki narciarskie 2002", i tych, dla których zabrakło jej w kioskach. Ci jednak nie pozostali z niczym i cały czas mogli korzystać z innych hitów - Deluxe Ski Jump i Ski Jumping International...
Podczas gdy na skoczniach Europy dominował Sven Hannawald, a w drużynówkach Austriacy walczyli z Finami, w Willingen poważny upadek zaliczył Simon Ammann. Szwajcara czekała przymusowa przerwa od startów - po powrocie poleciał na igrzyska do Salt Lake City. Jak to się skończyło - wszyscy pamiętamy...
11 stycznia
2003 roku przyniósł nam wschodzącą gwiazdę austriackich skoków narciarskich - na skoczni w Libercu swoje pierwsze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata odniósł Thomas Morgenstern. To był początek wielkiej kariery sympatycznego skoczka, który przed przejściem na emeryturę w 2014 roku zdobył w skokach niemal wszystko...
W
2004 roku po niezbyt udanym Turnieju Czterech Skoczni austriaccy kibice martwili się o formę Morgensterna, a polscy fani - o dyspozycję Adama Małysza, który trenował w Wiśle pod okiem Jana Szturca. Takich problemów nie mieli fani Janne Ahonena - podopieczny Tommiego Nikunena dwukrotnie triumfował w Libercu.
14 stycznia przyniósł inne ciekawe wydarzenie - podczas lokalnych zawodów w Sapporo po raz pierwszy w Japonii zastosowano system KO, jednak dość mocno zmodyfikowany w stosunku do tego, co znamy z Turnieju Czterech Skoczni - do rywalizacji w parach dołączono bowiem... elementy systemu pucharowego. Pewnie interesuje Was, kto wygrał? Niespełna 32-letni Noriaki Kasai...
W
2005 sporo powodów do zmartwień mieli Niemcy - z jednej strony zastanawiali się nad dyspozycją fizyczną i psychiczną Svena Hannawalda, z drugiej strony poważnej kontuzji doznał Alexander Herr. W tej sytuacji pewnym pocieszeniem było zwycięstwo (mimo upadku Herra) w konkursie drużynowym w Willingen.
Podczas tamtego weekendu na Mühlenkopf obserwowaliśmy fenomenalny skok Janne Ahonena. Fin poprawił wtedy rekord obiektu, należący wówczas do Adama Małysza, lecąc na odległość 152 metrów. To są oficjalne dane - wielu twierdzi, że w rzeczywistości Ahonen lądował jeszcze dalej...
Oprócz Pucharu Świata zawodnicy rywalizowali także w mniejszych konkursach - podczas XX Uniwersjady w Seefeld triumfowali Manuel Fettner, Daniela Iraschko i ekipa Słowenii, która wyprzedziła Polaków (Marcin Bachleda, Rafał Śliż, Krystian Długopolski, Grzegorz Sobczyk). Tymczasem w naszym kraju trwały przygotowania do pierwszej edycji zawodów LOTOS Cup, odbywających się w ramach programu "Szukamy następców mistrza"...
W
2006 roku zawody z cyklu LOTOS Cup rozkręciły się na dobre. O triumfy walczyli zawodnicy, którzy w przyszłości mieli zostać reprezentantami Polski na największych imprezach - Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Dawid Kubacki czy Maciej Kot...
Tymczasem kryzys formy Adama Małysza trwał. Chcąc przygotować się do igrzysk w Turynie, Polak trenował w Zakopanem - pod okiem trenera Heinza Kuttina, a także fizjologa Jerzego Żołądzia, który powrócił do współpracy z naszą kadrą. W tamtych dniach ogłoszono również, że jednym z rywali Małysza podczas ZIO będzie Masahiko Harada... Do faworytów dołączył Roare Ljoekelsoey, który 14 stycznia 2006 roku został mistrzem świata w lotach narciarskich.
Podczas gdy w
2007 roku narciarski świat dopiero poznawał młodego Andersa Jacobsena, triumfatora Turnieju Czterech Skoczni, Gregor Schlierenzauer i Mario Innauer odebrali bony na kurs nauki jazdy. Ten pierwszy był pod takim wrażeniem, że zrezygnował z udziału w konkursach lotów w Vikersund.
Nie on jeden - na liście startowej znalazło się tylko 42 skoczków, a wśród nich zabrakło Tommiego Ingebrigtsena i Sigurda Pettersena. W pierwszym konkursie na mamucie wygrał Jacobsen, w drugim - wiatr... Po treningach zadowoleni mogli być Robert Mateja i Kamil Stoch, którzy poprawili swoje życiówki - odpowiednio 202,5 oraz 202 metry.
W tym samym czasie organizatorzy Pucharu Świata w Zakopanem walczyli z wysokimi temperaturami, m.in. przy użyciu chlorku amonu i ciekłego azotu, a także z maksymalnym wykorzystaniem zasobów ludzkich...
Początek
2008 roku to dyskusja na dość popularny wtedy temat: czy Klimek Murańka powinien zadebiutować w zawodach Pucharu Świata? Po kilku dniach okazało się, że trzynastolatek wystartuje w Zakopanem - ale gdy tak się stało, nie przebrnął nawet przez kwalifikacje...
Gdzieś daleko w tle pozostawali inni młodzi zawodnicy - i zawodniczki - walczący w LOTOS Cup. Tam uwagę przykuwały zwłaszcza dziewczynki rozpoczynające przygodę ze skokami narciarskimi - Magda Pałasz i Asia Szwab... W tym samym czasie Łukasz Rutkowski i Maciej Kot dobrze skakali w FIS Cup w Niemczech, natomiast Stefan Hula i Piotr Żyła uzyskiwali niezłe lokaty w Pucharze Kontynentalnym w Sapporo...
W dniach 8-14 stycznia
2009 roku nie działo się nic nowego - polscy kibice martwili się o formę Adama Małysza i resztę naszej ekipy, prowadzonej już wtedy przez Łukasza Kruczka. W Finlandii także powrócono do znanego tematu - planów budowy mamuciej skoczni w tym kraju (projekt "SuperTahko" miał być zlokalizowany w Kemijärvi). Co ciekawe, do skoczni miała być doprowadzona 20-kilometrowa trasa dla pociągów Pendolino...
Po zwycięstwie w 57. TCS do rodzimego Bad Mitterndorfu na zawody Pucharu Świata w lotach przyjechał Wolfgang Loitzl - znany z tego, że lotnik z niego kiepski. Rzeczywiście - czołowej roli nie odegrał, a z dwóch wygranych cieszył się jego rodak, Gregor Schlierenzauer. W tym samym czasie w Harrachowie o punkty FIS Cup z powodzeniem walczyli Polacy - na podium stawali Jakub Kot, Dawid Kowal i Grzegorz Miętus, a wygrywał Richard Freitag. W czołówce plasował się także Peter Prevc...
Pozostając w temacie wyników zawodów - konkursy Pucharu Kontynentalnego w Sapporo wygrywali Takanobu Okabe i Vegard Sklett, Daniela Iraschko dominowała w CoC kobiet w Schonach, a Shoh Suzuki był najlepszy w FIS Cup w Chinach...
Styczeń
2010 roku przyniósł zwycięstwa Roberta Kranjca i Gregora Schlierenzauera na mamucie w Bad Mitterndorf. Z kolei w Sapporo Anders Bardal objął prowadzenie w... Pucharze Kontynentalnym, który wtedy był głównym cyklem, w jakim startował późniejszy mistrz świata i zdobywca Pucharu Świata.
W tym samym czasie z przemęczeniem borykał się Martin Schmitt. Z chorobą zmagał się też Torbjoern Yggeseth - niestety, nieskutecznie. Norweg, który dwukrotnie stawał na podium Turnieju Czterech Skoczni, a po zakończeniu kariery aktywnie działał w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) i był uznawany za twórcę Pucharu Świata, zmarł 10 stycznia 2010 roku.
Źle zaczął się także
2011 rok - 7 stycznia w nie do końca jasnych okolicznościach (aczkolwiek z przyczyn naturalnych) zmarła siedemnastoletnia reprezentantka Włoch, Simona Senoner.
Dzień później powody do radości miał za to Martin Koch, który w Harrachowie wygrał swój pierwszy konkurs Pucharu Świata (później na najwyższym stopniu podium stawał jeszcze cztery razy). Adam Małysz zajął w tych zawodach trzecie miejsce - ta sama lokata przypadła mu w plebiscycie Przeglądu Sportowego na sportowca roku.
W tle tych wydarzeń Andrzej Wąsowicz nieoczekiwanie przestał zarządzać obiektem w Wiśle-Malince, Coline Mattel przerwała dominację Danieli Iraschko w Pucharze Kontynentalnym, a Peter Prevc bił rekord skoczni w Kranju.
Styczeń
2012 roku przyniósł kolejną dyskusję na temat Łukasza Kruczka i jego powołań do kadry (słynne "Kruczek i Hula równa się bula" Wojciecha Fortuny). Z problemami zmagali się - jak to często bywa - organizatorzy Pucharu Świata w lotach w Bad Mitterndorf (dwa konkursy jednego dnia wygrali ostatecznie Robert Kranjec i Anders Bardal). O kłopotach mogli za to zapomnieć pracownicy Polskiego Związku Narciarskiego - po siedmiu latach śledztwo w sprawie nieprawidłowości w federacji zostało umorzone.
W tym samym czasie Adam Małysz przejechał swój pierwszy Dakar, a na Skokinarciarskie.pl trwała licytacja świątecznej bombki z autografami skoczków - trafiła ona na Górny Śląsk, a kwotę 732 złotych przeznaczyliśmy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
9 stycznia
2013 roku to dzień debiutu Wisły w Pucharze Świata - na obiekcie im. Adama Małysza triumfował Anders Bardal, a w czołówce znaleźli się Piotr Żyła i Kamil Stoch. Dzień później nadeszła zaskakująca wiadomość - kolejny powrót na światowe skocznie zapowiedział Janne Ahonen, który już wcześniej dwukrotnie kończył karierę.
Tymczasem w Zakopanem wygrał Anders Jacobsen, który stwierdził, że skocznia jest dla niego... placem zabaw. Przez kolejne dwa lata Norwegowi chyba jednak skocznie zaczęły kojarzyć się z salą tortur - kolejne zwycięstwo (po ogromnych problemach zdrowotnych) odniósł dopiero dwa lata później w Garmisch-Partenkirchen.
I w ten sposób docieramy do
2014 roku. Ten przyniósł siódmą nominację olimpijską dla Noriakiego Kasaiego i burzę wokół wysokich ocen za telemark Simona Ammanna. Te tematy szybko okazały się nieistotne wobec groźnego upadku Thomasa Morgensterna w Bad Mitterndorf - tego, który ostatecznie doprowadził sympatycznego Austriaka do podjęcia decyzji o zakończeniu kariery...
Kasai szybko powrócił na pierwsze strony gazet - wygrywając zawody lotów na Kulm został najstarszym zwycięzcą konkursu Pucharu Świata (a - jak się później okazało - ten rekord miał jeszcze zostać poprawiony). Dzień później na tym samym obiekcie swój pierwszy triumf świętował Peter Prevc.
Tymczasem mistrz świata z Val di Fiemme coraz bardziej zbliżał się do tytułu sportowca roku w plebiscycie Przeglądu Sportowego - zajął drugie miejsce, ustępując tylko Justynie Kowalczyk. Rok później, już jako dwukrotny mistrz olimpijski i zdobywca Pucharu Świata, był niepokonany...
W styczniu 2014 cała Europa zmagała się z brakiem śniegu i wysokimi temperaturami - z tego powodu odwoływano zawody Pucharu Kontynentalnego w Wiśle oraz FIS Cup w Zakopanem i Kranju. Wielkim wysiłkiem organizatorów Pucharu Świata w Wiśle udało się za to przygotować obiekt im. Adama Małysza do najważniejszych zawodów... Na które przyjdzie czas w kolejnym odcinku!