Po kompletnie nierekordowej sobocie dziś znów jest o czym pisać - w niedzielę w Planicy swoje życiówki poprawiło trzech skoczków, jeden nawet dwukrotnie.
Niedzielny konkurs - wraz z serią próbną - ponownie przyniósł wiele dalekich lotów. Na 96 odnotowanych dziś skoków 68 zakończyło się lądowaniem za czerwoną linią (to 71% wszystkich - gorszy odsetek niż wczoraj, porównywalny z piątkiem, znacznie lepszy od czwartku). Co ciekawe, loty przynajmniej dwustumetrowe rozkładały się praktycznie po równo między seriami (22-23-23), za to skoków za granicę 230. metra z każdą kolejną przybywało (łącznie 9: 1-3-5).
Najlepsza odległość należała dziś do jednego z bohaterów dnia (a także całych mistrzostw) - Halvor Egner Granerud w serii próbnej uzyskał 244,5 metra, dzięki czemu po raz kolejny w ciągu tego weekendu poprawił rekord życiowy. Norweg był też jedynym zawodnikiem, któremu dziś udało się przekroczyć 240 metrów, i jedynym, który w każdym skoku lądował za 230. metrem.
Swoje życiówki poprawiało w niedzielę jeszcze dwóch zawodników - byli to jednak przedstawiciele niższej części tabeli wyników, więc i rezultaty nie są już tak oszałamiające. Mimo wszystko do tzw. "klubu 200" udało się dołączyć Daniłowi Sadrejewowi z Rosji (207 metrów w serii próbnej) i Niko Kytosaho z Finlandii (najpierw 192 m, później 205 metrów - oba skoki oddane w rundach konkursowych).
Rekordy życiowe - Planica, dzień 4 |
zawodnik | kraj | poprzedni rekord | odległość | belka | seria |
Halvor Egner Granerud |  | 243.0 | 244.5 | 12. | pr. |
Danił Sadrejew |  | 196.0 | 207.0 | 13. | pr. |
Niko Kytösaho |  | 184.0 | 205.0 | 13. | II |
Czas na podsumowanie całego weekendu. Uwzględniając wszystkie 482 skoki, oddane podczas dwóch serii testów obiektu, dwóch serii oficjalnego treningu, jednej serii kwalifikacyjnej, trzech serii próbnych i sześciu serii konkursowych, możemy powiedzieć, że zanotowaliśmy 318 lotów za dwusetny metr, 38 za linię 230. metra i 10 za linię 240. metra.
Do naszej listy najdalszych skoków w historii (przypominamy - od ubiegłego sezonu obejmuje nie skoki powyżej 230, a powyżej 245 metrów) dołączyły dwie próby: wspomniane już 245,5 metra Michaela Hayboecka oraz 247 m Markusa Eisenbichlera.
W ciągu pięciu dni z lotami w Planicy (uwzględniamy tu też środowe testy skoczni) swoje rekordy życiowe poprawiało 22 zawodników. Wśród nich najlepszym rezultatem może pochwalić się Michael Hayboeck (245,5 m), najsłabszym - Arttu Pohjola (160 m). Dwa z rekordów życiowych stały się także nowymi rekordami krajów - Rosji (237 m Jewgienija Klimowa) i Ukrainy (195,5 m Witalija Kaliniczenki).
Kolejne szanse na bicie rekordów dopiero w marcu - w tym sezonie poza kalendarzem Pucharu Świata znalazły się Kulm i obiekt im. Heiniego Klopfera w Oberstdorfie, które zwykle organizują zawody lotów w styczniu czy lutym. Po wyjątkowo wczesnych mistrzostwach świata czekają nas ponad trzy miesiące przerwy, ale warto zachować cierpliwość - od 19 do 21 marca skoczkowie będą rywalizować w Vikersund, a tydzień później ponownie zawitają w Planicy. Sezon tradycyjnie zakończymy więc na dwóch największych skoczniach świata!
Na koniec tradycyjnie zachęcamy do odwiedzania naszego działu z rekordami i statystykami, w którym prezentujemy rozmaite dane liczbowe związane z lotami narciarskimi i najlepszymi osiągnięciami w tej specjalności.
rekordy życiowe skoczków narciarskich »
rekordy i statystyki lotów narciarskich »
Zapraszamy także do zapoznania się z zestawieniem, jakie pojawiło się u nas w minionym sezonie - to lista rekordów życiowych skaczących pań. Kobiety oczywiście jeszcze nie latają na obiektach mamucich (choć to zapewne kwestia czasu), dlatego notujemy życiówki ze skoczni dużych i normalnych (wyjątek: 200 m Danieli Iraschko w 2003 roku), biorąc pod uwagę wyniki w oficjalnych seriach zawodów (konkursy, kwalifikacje, treningi) lub - w szczególnych przypadkach - potwierdzone i wiarygodne doniesienia (np. w mediach).
rekordy życiowe skoczkiń narciarskich »