beckshula pokaze ak sie hula 141.5m i rozwali małysza i janne ahonena
(05.01.2005, 13:36)
bossmoim zdaniem powini wziąśc Rutkowskiego do kadry a bo to onb lepiej skaczr
(05.01.2005, 12:33)
Henio@ mami
Hula jest już seniorem i szkoda, że dopiero teraz zdobywa doświadczenie i naukę na konkursach Pk i PŚ. Ale wcześniej nie miał szans bo wycieczki obstawiały Tonie.
Niewątpliwie powinien startować Rutek który wa 36 pkt i teoretyczne szanse na wejście do 50 WRL
(05.01.2005, 10:32)
andbal@GhostOfNavigator
Mam inne zdanie na temat kolejności w drużynówce.
1 plac to dla Austrii zdecydowanie. Mają równiejszy skład.
Nie wiem kto może z Finów wystąpić. Może dodatkowo Jussilainen i Kiuru do znanej dwójki. Poza tym napewno lepij będą Szwajcarzy. Może nawet lepiej niż Polaska.
(05.01.2005, 10:02)
marmiNasza ekipa: Hula i Rutkowski leci z Polski o ile mi wiadomo.
Hula wystąpi w kwalifikacjach a Rutkowski w roli przedskoczka (obaj później w drużynie). Być może postawiono Hulę przed Rutkowskim w celach wychowawczych tego drugiego? Możliwe, że dla jego dobra potrzebna mu jeszcze lekcja pokory. Co do samego Huli to myślę, że motywacja była taka: dajmy szansę na pierwsze doświadczenia juniorowi, a Stocha zostawiono w COC gdzie ma szansę na dobre miejsce.
(05.01.2005, 01:00)
borsukA skąd ta nasza ekipa leci do Bischofshofen? Z Innsbrucka jest tam góra godzina drogi samochodem... To samo z Seefeld. Chyba, że oni wracają na 1 dzień do Polski, by zaraz wracać do Austrii. Tylko po co? A co do Rutka i jego skłonności do zabawy - ludzie, nie wieszajcie tak na nim psów, to jest młody, prosty chłopak i czasem może mu się zdarzyć jakiś alkoholowy wyskok czy lekka niesubordynacja - możecie być pewni, że za to bury zebrał już od trenerów. Poza tym to tylko człowiek - zgoda trochę nieodpowiedzialny - ale człowiek, a nie maszynka do skakania i zapewniania radochy dla gawiedzi przed telewizorem.
(04.01.2005, 22:49)
fan skokówMam nadzieje że Hula nie wypadnie gorzej od Długopolskiego, chociaz mam jakies dziwne przeczucie ze nawet nie wejdzie do 50 !! Uważam ze do Bischofshofen powinien jechać KAMIL STOCH. Mam tez nadzieje że ROBERT MATEJA również ładnie jak na poczatku TCS będzie skakał i licze że będzie ok. 15 miejsca a w ogólnej klasyfikacji TCS najgorzej 15!!
Bardzo na niego liczę i mam nadzieje, że warunki mu dopiszą!!!
(04.01.2005, 18:36)
czasem2rutkowski to wystąpi... ale w wódko pozwól żyć
(04.01.2005, 17:41)
BedusA ja bym tam pocisnol Rutkowskiego!On jest naprawde dobry!Wystarczy mu zaufac!
(04.01.2005, 17:34)
MazinLEpiej zamiast Huli dac Stocha raz był na podium w COC ja bym mu dał szanse oskakania na wielkich imprezach bo to jest perspektywistyczny chłopak
(04.01.2005, 16:30)
GhostOfNavigatorMoim zdaniem drużynówka będzie przez Polaków obstawiona składem: M. M. (wiadomo) Rutkowski i Hula. Wybór Huli który tylko raz zdobył punkty FIS jest dlam nei wyborem chybionym... Oskarżali Rutka o nieprofesjonalizm (wyjazd do bodajrze Harrachowa), jeśli było tak jak było to dla mnie to jest profesjonalizm (razem ze Skupniem) - jestem za słaby - nie jade - trenuje. Widać trening coś dał - 2. miejsce w MP - czyli pokonanie także znajdującego się w dobrej formie pewniaka Mateji. To Rutkowski powinien jechać do Bischofschochen myśle że bardziej na to zasłużłyj nie mniej jednak potrzeba nam trzeciego zawodnika skakającego jak Mateja (byłoby extra) a co do Pana Roberta - brawo, nie to żebym Małysza nie lubiał bo go uwielbiam ale Robercik chciałbym żeby teraz skakał nawet lepiej do niego, by sie może jakiś szum wokół niego zrobił itd. poza tym nikt by raczej już go nei poniżał - jak rozmawiam z kumplami to oglądają skoki tylko dla Małysza a jak gadam tam Bachleda, Mateja czy kto inny - "a to są cioty...", to jest bez komentarza :[ . Trzymam kciuki za Robercika bardziej niż za Adama LEĆ ROBERT LEĆ ;)
Co do ostatniego konkursu TCS - Małysz - pierwsza piątka, Mateja - pierwsza dziesiątka, o ile nie bedzie przekretow jak w Insbruku :[ Hula - przebrnięcie kwalifikacji to będzie dlam nei zaskoczenie...
Drużynówka - (wiem że jeszcze czas ale sie wypowiem) Małysz - na miare oczekiwań czyli jakby był konkurs indywidualny miejsce w piątce, Mateja - niewiele gorzej od Małysza - dobre równe skoki Rutkowski - średnio, skoki nierówne, może jeden dobry, może drugi zepsuty... nie bardzo źle ale bez rewelacji i nieporownywalnie gorzej od M. i M. Hula - porażka :/ Mimo wszystko nawet lepszy ten Bachleda...
Miejsce typuje szóste... (FIN, AUT, GER, NOR, JAP, POL, CZE, może RUS itd.)
Ale najlepszy za Długospolskiego moim zdaniem byłby Stoch, chociaż w sumie może walczyć razem z Urbańskim o pierwsza piatke periodu COC...
koniec mojej dlugiej wypowiedzi :P
(04.01.2005, 13:40)
kibicA co z Rutkowskim jedzie czy nie jedzie? I czy znów druzynówka bez Polaków??
(04.01.2005, 11:53)
mmm_krakowPrawda jest niestety smutna - raczej są to marne szanse na zdobycie jakichkolwiek punktów. Wystarczy popatrzeć na Innsbruck, gdzie "grupa krajowa" Austriaków, która jest w ścisłej czołówce Pucharu COC nawet nie zakwalifikowała się do konkursowej "50" :(
Tak jak pisałam przed TCS, niezależnie kogo wylosujemy złamaną zapałką, wynik będzie ten sam - żadnych punktów nie zdobędzie :(
Od razu po B'hofen jest konkurs w Willingen - indywidulany i drużynowy - czy ten skład [tzn. Hula i podobno - jak podają niektóre portale - Rutek] będzie startować w drużynówce?
(04.01.2005, 11:45)