KamikazeXOwszem Kofler jest w formie, ale Adam też słaby nie jest a biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki w lotach możemy mieć nadzieję na "pudło" Adama.
(18.03.2011, 10:52)
kzez1986Trudno powiedzieć, czy to 3 miejsce będzie. Małysz ostatnio jest bardzo nierówny. Są konkursy, które mu naprawdę wychodzą, a są takie które mu po prostu nie idą. Tak jak w Lahti. Przecież w tym konkursie indywidualnym to te 2 skoki, były zdecydowanie najsłabsze z całego weekendu. I to oba, nie tak że jeden zepsuty, drugi dobry. A zarówno skoki treningowe, seria próbna były bardzo dobre, nie mówiąc już o przecież fenomenalnym występie w drużynówce, gdzie oddał skoki praktycznie jak za dawnych lat świetności. Myślę, że wiek robi swoje i Adam doskonale to czuje. Chociaż byłoby fajnie koniec kariery na podium PŚ to jednak oddając sprawiedliwość myślę, że Koffler jednak bardziej zasługuje na to miejsce. Zauważcie, że gdyby poleciał do Vikersund, najprawdopodobniej dziś jego przewaga byłaby tak duża, że szansa na 3 miejsce byłaby czysto matematyczna. Niemniej jednak te nieco ponad 30 punktów jest jak najbardziej do odrobienia i jest to wykonalne.
(17.03.2011, 15:48)
BarttCoś czuję, że nie dane będzie Małyszowi stanąć na innym stopniu podium klasyfikacji generalnej PŚ, niż miejsce pierwsze... Wygrywał tę klasyfikację czterokrotnie, ale poza tym był tylko raz 4, raz 5 i w tym roku szykuje się niestety kolejne 4. miejsce. Jest z nim coś takiego, że jak już wyzwoli w sobie ten "automatyzm" to po prostu miażdży wszystkich i jest bezapelacyjnie najlepszy, ale wystarczy że coś funkcjonuje trochę nie tak, to już jest 4, 5, 6, albo nawet gdzieś w drugiej dziesiątce... Nigdy 2 albo 3... Wyjątkiem była końcówka ubiegłego sezonu, gdzie naprawdę załapał super formę, no ale Ammann był jeszcze lepszy...
(16.03.2011, 18:37)
pamietny konkursnicolas jean-prost (i didier mollard bodaj) tez tym konkursem zakonczyl kariere, a weissflog pozegnanie zrobil dopiero w czerwcu w oberwiesenthal na igielicie skakali, oczywiscie malysz tez...
(16.03.2011, 13:51)