Rok 2009 w skokach narciarskich

W poniedziałkowym wydaniu programu "Byle do Przerwy" krótko podsumowałem rok 2009 z punktu widzenia kibica skoków narciarskich i obiecałem bardziej obszerny tekst na łamach naszego portalu. Prezentuję więc mój subiektywny ranking najważniejszych wydarzeń minionego roku w naszej ulubionej dyscyplinie sportu. Im więcej gwiazdek, tym było to wydarzenie - w mojej opinii - bardziej istotne.

Zaznaczam, że nie skupiałem się na osiągnięciach zawodników, a na wydarzeniach mających znaczenie dla całej dyscypliny. Inaczej mówiąc, interesowało mnie przede wszystkim, jaki wpływ miało konkretne wydarzenie na skoki narciarskie na świecie lub w Polsce i co z tego wynika dla przeciętnego kibica. I na takie trzy grupy podzieliłem wszystkie wydarzenia. Zapraszam do lektury i dyskusji!

SKOKI NARCIARSKIE NA ŚWIECIE

*****

Zdecydowanie wydarzenie numer jeden. Podczas ubiegłorocznej Letniej Grand Prix testowano nowy system punktacji, polegający na rekompensowaniu strat poniesionych w wyniku gorszych warunków podczas skoku oraz zmiany długości rozbiegu. Od kwietnia (kiedy po raz pierwszy pojawiły się informacje na temat wprowadzenia systemu) trwają gorące dyskusje - czy taki system jest potrzebny, czy jest sprawiedliwy, czy jest zrozumiały.

Propozycja została pozytywnie oceniona przez większość ekspertów i najbardziej zainteresowanych - zawodników. Mimo to nowy system nie został (jeszcze) wprowadzony na stałe do Pucharu Świata w skokach. Walter Hofer jednak bacznie przygląda się, jak rekompensaty funkcjonują w zawodach kombinacji norweskiej. Niewykluczone, że po dalszych testach podczas FIS Team Tour i Turnieju Skandynawskiego system na stałe trafi do PŚ w skokach.

*****

Powrót Janne Ahonena

Gdy w marcu 2008 roku Janne Ahonen ogłosił zakończenie kariery, stwierdziłem, że po każdym mógłbym spodziewać się, że powróci, tylko nie po nim. Pamiętam jeszcze ogromne emocje, które czułem podczas fotografowania w Lahti "ostatniego" skoku Fina.

Niespełna rok później okazało się, że się myliłem. Ahonen ogłosił swój powrót, ku radości wielu fanów skoków narciarskich. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy będzie w stanie skakać jeszcze na takim poziomie, jak wcześniej. W grudniu nieco przeszkodziła mu choroba, jednak w Oberstdorfie udowodnił kibicom, komentatorom, innym skoczkom - a przede wszystkim sobie - że nadal potrafi zachwycać dalekimi lotami w pięknym stylu! Gdy forma się ustabilizuje, znowu trzeba będzie się liczyć z Finem...

****

Dominacja Gregora Schlierenzauera w Pucharze Świata

Gregor Schlierenzauer po bardzo dobrym sezonie 2008/2009 odebrał w Planicy Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Austriak w krótkim czasie wyrósł na prawdziwą gwiazdę skoków narciarskich, seryjnie wygrywając konkursy. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce Schlierenzauer stanie się jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w historii. Jest jednak kilka "ale".

Po pierwsze - Schlierenzauer seryjnie wygrywa konkursy PŚ, jednak nie odnosi sukcesów w wielkich imprezach. Mimo bycia faworytem nie wygrał jeszcze w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym czy Turnieju Czterech Skoczni. A jak będzie w Vancouver?

Po drugie - Austriak znany jest z kontrowersyjnego zachowania. Wszyscy pamiętamy jego gest (stukanie się w głowę) po upadku w jednym z konkursów lotów narciarskich. Czy prawdziwemu sportowcowi wypada tak się zachowywać?

Po trzecie - utrzymywanie wysokiej formy przez długi czas jest niesamowicie wyczerpujące dla młodego organizmu. Schlierenzauer po poprzednim sezonie nabawił się kontuzji. Kolano zostało zoperowane, a skoczek wrócił do pełni zdrowia.

***

Mistrzostwa świata kobiet

W lutym podczas mistrzostw świata w Libercu po raz pierwszy o medale w skokach narciarskich walczyły kobiety. Historyczną triumfatorką została Lindsey Van.

Dobrze, że skoki narciarskie kobiet (które wspieraliśmy od początku istnienia naszego serwisu) stają się coraz popularniejsze. Jednak nie na tyle popularne, by zostały włączone do programu olimpijskiego. Najlepsze zawodniczki, mimo usilnych starań, nie wystąpią w Vancouver.

**

Wolfgang Loitzl wreszcie wygrywa

Po wielu latach solidnych występów (zwłaszcza w drużynie!), wielu miejscach na podium, ale bez zwycięstwa, Wolfgang Loitzl wreszcie zaczął wygrywać.

Zaczęło się od konkursu w Garmisch-Partenkirchen, który poprowadził go do triumfu w Turnieju Czterech Skoczni. Później przyszło mistrzostwo świata na skoczni normalnej w Libercu.

Kariera Loitzla pokazuje, że warto pracować nad formą, mimo braku oszałamiających sukcesów. Efekt w postaci świetnych wyników w końcu przyjdzie, choćby miało to być dopiero po dwunastu latach startów w Pucharze Świata.

*

Dyskwalifikacja i koniec kariery Larsa Bystoela

Historia Larsa Bystoela pokazuje, jak przypadkowe mogą być tytuły mistrzowskie. Najjaśniejszym punktem w karierze Norwega z pewnością był złoty medal olimpijski zdobyty w 2006 roku w Turynie, jednak zapamiętamy go chyba przede wszystkim za jego wybryki poza skocznią.

W styczniu Bystoela zdyskwalifikowano na cztery miesiące za używanie niedozwolonych środków dopingowych (były to pochodne konopii indyjskich). Osiem miesięcy później Norweg zakończył karierę sportową.

SKOKI NARCIARSKIE W POLSCE

*****

Powstaje "Team Małysz"

Gdy Hannu Lepistoe objął kilka lat temu polską reprezentację, Adam Małysz zdobył czwarty Puchar Świata. Wkrótce wyniki się popsuły, a Polski Związek Narciarski w mało elegancki sposób pożegnał się z Finem.

Mało kto spodziewał się wtedy, że wkrótce dojdzie do rozłamu w kadrze prowadzonej przez Łukasza Kruczka. Na początku 2009 roku Adam Małysz powrócił pod opiekę Lepistoe, a od lutego oficjalnie istnieje tzw. "Team Małysz", w którym oprócz Fina naszego najlepszego skoczka wspierają Robert Mateja i Maciej Maciusiak.

***

Polska kadra - błyskotliwa, ale niestabilna

W tym punkcie chciałbym objąć cztery wydarzenia, które prowadzą do jednego wniosku - polskich skoczków stać czasem na wiele, jednak brakuje im stabilizacji formy.

Bardzo cieszyliśmy się po świetnych występach naszych reprezentantów na mistrzostwach świata w Libercu - Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w konkursie na skoczni normalnej, takie samo miejsce wywalczył też nasz zespół w drużynówce.

Dużo radości na początku grudnia sprawili nam Kamil Stoch, Adam Małysz, Krzysztof Miętus i Marcin Bachleda - wszyscy czterej uplasowali się w czołowej piętnastce konkursu w Lillehammer.

Nie brakowało też w mijającym roku zwycięstw w Pucharze Kontynentalnym - w Wiśle dwukrotnie wygrał Marcin Bachleda (pokonał samego patrona skoczni Adama Małysza). Z kolei pod koniec roku w Otepaa triumfował Grzegorz Miętus, awansując z 18 miejsca po pierwszej serii.

W takim razie dlaczego ci zawodnicy, którzy osiągali dobre wyniki, po krótkim czasie mają problemy z zakwalifikowaniem się do konkursu? Dlaczego triumfator konkursu PK tydzień później zajmuje dopiero 51 lokatę? Kwestia psychiki?

*

Adam Małysz po raz 36. mistrzem Polski

Tylko jedna gwiazdka, bo trudno powiedzieć, że tytuł mistrza Polski zdobyty przez Adama Małysza jest wyjątkowym wydarzeniem - w końcu złoty medal krajowego czempionatu otrzymał już po raz 36... Warto jednak podkreślić dwie rzeczy: z jednej strony Małysz, mimo "ataków" młodych zawodników, niemal nieprzerwanie jest najlepszy w kraju. Z drugiej strony - młodzi coraz częściej są w stanie nastraszyć Małysza, tak jak w Szczyrku: po pierwszej serii czterokrotny zdobywca Pucharu Świata był dopiero czwarty...

DLA KIBICA SKOKÓW NARCIARSKICH

*****

Nowa odsłona Skokinarciarskie.pl

Dla mnie jest to najważniejsze wydarzenie nie tylko całego minionego roku, ale znacznie dłuższego czasu. Po 15 miesiącach od rozpoczęcia prac nad nową odsłoną naszego serwisu wreszcie pokazaliśmy światu nasze dzieło. Możemy zapewnić, że 1 grudnia, kiedy uruchomiliśmy aktualną wersję, nie zakończyliśmy prac nad nią. Przykładem może być choćby możliwość sprawdzenia klasyfikacji generalnej wybranego cyklu zawodów po określonym konkursie. A to nie koniec... Spodziewajcie się kolejnych nowości!

****

Początek współpracy Skokinarciarskie.pl i eLO RMF

W marcu wprowadziliśmy do naszego serwisu trochę świeżości - rozpoczęliśmy współpracę z redakcją magazynu sportowego "Byle do Przerwy", nadawanego w każdy poniedziałek w eLO RMF. Dzięki temu użytkownicy Skokinarciarskie.pl mogą nie tylko czytać teksty czy oglądać zdjęcia - od dziewięciu miesięcy można posłuchać analiz wydarzeń na skoczniach i w okolicach czy wypowiedzi zawodników i trenerów. Wszystkie nagrania są archiwizowane w odpowiednim dziale naszego portalu - zawsze można do nich wrócić...

Współpraca trwa do dzisiaj i nic nie wskazuje, że miałaby się szybko zakończyć. Mamy nadzieję, że czytelnikom i słuchaczom podoba się ona tak samo jak nam - twórcom Skokinarciarskie.pl i "Byle do Przerwy" :)

***

Adam Małysz współkomentujący konkurs w Kuusamo

Gdy Adam Małysz nie zakwalifikował się do pierwszego indywidualnego konkursu Puchar Świata w Kuusamo, wielu kibiców się zmartwiło. Uważam jednak, że dzięki temu odkryto nowy talent czterokrotnego mistrza świata. Komentujący zawody Włodzimierz Szaranowicz zaprosił go do studia pod skocznią, aby wspólnie komentować konkurs.

Dodajmy, że debiut był udany - być może to jest właśnie to, co Adam Małysz mógłby robić po zakończeniu kariery sportowej?

**

Koncerty The Kroisos w Polsce

Po długim oczekiwaniu wreszcie udało się zorganizować w Polsce koncerty grupy The Kroisos, w której grają m. in. Ville Kantee i Jussi Hautamaeki. W Warszawie i Katowicach świetnie bawili się fani zespołu i skoków narciarskich. "Efektami ubocznymi" wizyty The Kroisos w Polsce były m. in. galeria zdjęć z ich pobytu w Warszawie, wywiad czy konkurs w eLO RMF...

*

Włodzimierz Szaranowicz szefem sportu w TVP

Wiele lat ciężkiej pracy Włodzimierza Szaranowicza w Telewizji Polskiej zostało docenione. Komentujący m. in. skoki narciarskie dziennikarz został szefem redakcji sportowej Telewizji Polskiej.

Trudno powiedzieć, jaki wpływ awans red. Szaranowicza będzie miał na transmisje ze skoków narciarskich w TVP. W tej chwili wiemy jedynie, że komentuje on już nieco mniej konkursów - częściej na stanowisku pod skocznią zasiada Sebastian Szczęsny. Prawdziwym poligonem doświadczalnym będą XXI Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Vancouver...

Tyle ode mnie. A, Waszym zdaniem, które wydarzenia zasługują na miano najważniejszych w 2009 roku?