Podczas rozgrywanych w najbliższy weekend zawodów Pucharu Świata drużynę fińską obserwować będziemy w zmienionym składzie. Do kadry wracają Kalle Keituri i Ville Larinto, Matti Hautamäki zostaje w domu.
Janne Väätäinen ogłosił w poniedziałek, którzy z jego podopiecznych dostaną szansę na start w szwajcarskim Engelbergu. Na skoczni Grosstitlis Finlandię reprezentować będą: Janne Ahonen, Janne Happonen, Kalle Keituri, Ville Larinto oraz Harri Olli.
Janne Ahonen wrócił do zdrowia po ciężkiej infekcji, która uniemożliwiła mu start w drugim konkursie w Lillhemmer i której leczenie wymagało dwudniowej hospitalizacji. W poniedziałek 32-letni zawodnik z Lahti na nowo rozpoczął treningi. "Cieszę się, że w Engelbergu odbędą się trzy konkursy, lubię tamtejszą skocznię", mówi Ahonen, który na obiekcie Grosstitlis odniósł pięć zwycięstw, a oprócz tego na podium stawał siedmiokrotnie.
W kadrze ponownie pojawili się Kalle Keituri oraz Ville Larinto. Keituri w międzyczasie trenował osobno, zaś Larinto startował w Pucharze Kontynentalnym - w zawodach w Rovaniemi uplasował się na miejscach 10 i 12. W reprezentacji zabrakło tym razem miejsca dla Mattiego Hautamäkiego, którego forma prezentuje się nierówno.
Do Szwajcarii jedzie pięciu zawodników, choć Finowie mają prawo wystawić w konkursie jedynie czterech skoczków. Trener kadry Janne Väätäinen wybierze kwartet na podstawie wyników treningów i samych konkursów - jednak założenie jest takie, że każdy z pięciu skoczków dostanie szanse na start przynajmniej w jednym konkursie. Janne Ahonen i Harri Olli mają wystąpić we wszystkich zawodach.