Zamieszanie w Słoweńskim Związku Narciarskim (SZS - Smučarski zvezi Slovenije), związane z odwołaniem ze stanowiska dotychczasowych trenerów kadry skoczków, Matjaza Zupana i Gorana Janusa (wg pierwszych informacji odwolany został jedynie Zupan), ma swój ciąg dalszy. Jak pamiętamy, w poniedziałek po konkursie w Innsbrucku dyrektor sportowy SZS Primoz Ulaga ogłosił, iż od tej pory nowymi trenerami będą Luka Koprivšek i Peter Jošta. Jego decyzja nie miała poparcia wśród pozostałych działaczy Związku, z czego wyniknęła niemała afera.
Jak informują słoweńscy dziennikarze, do wiadomości publicznej zostały podane nowe informacje dotyczące sprawy. Wczoraj Związek oficjalnie potwierdził, iż odwołanie trenerów kadry słoweńskiej wykraczało poza uprawnienia Primoza Ulaga. Ulaga podjął decyzję samowolnie i bez jakiejkolwiek konsultacji z władzami SZS. Z tej też przyczyny zarówno Matjaz Zupan jak i Goran Janus zostaną na swoich stanowiskach. Luka Koprivšek i Peter Jošta, chociaż ze swoich obowiązków wywiązywali się przez mniej niż 24 godziny, zdążyli przeprowadzić trening z trzema słoweńskimi zawodnikami, którzy zostali w Bischofshofen. "Ta cała sytuacja jest wręcz śmieszna. Wprowadziła tylko niepotrzebne zamieszanie w drużynie" - przed swoim wyjazdem do Słowenii powiedział niedoszły trener. Koprivšek wróci do swojej funkcji trenera kadry juniorów kombinatorów norweskich.
Primoz Ulaga twierdzi, iż swoją decyzję konsultował z innymi działaczami Słoweńskiego Związku Narciarskiego - Tomažem Kunstljem i Janezem Bukovnikiem. Jednak Janez Bukovnik poinformował w dość urzędowy sposób: "Wszystko wskazuje, iż dyrektor Ulaga złamał procedurę, przez co Zupan nie może być zwolniony. Procedura nie była prawidłowa, naruszony został autorytet trenera, co uniemożliwiło tą wymianę."
Do końca tego tygodnia drużyna słoweńska będzie trenowała pod okiem drugiego trenera Gorana Janusa oraz trenera klubowego SK Triglav Janiego Grilca. Na wtorek po konkursach w Willingen Słoweński Związek Narciarski zaplanował kolejne zebranie, na którym mają zostać podjęte ostateczne decyzje co do najbliższej przyszłości słoweńskich skoków narciarskich.
Decyzja Związku powinna zaradzić zamieszaniu panującemu w kadrze Słowenii. Takie sytuacje na pewno nie wpływają korzystnie na nastroje wśród zawodników oraz na ich formę. Niekorzystna jest również zmiana trenera w trakcie sezonu. Jeżeli już Słoweńcy tak bardzo chcą zmiany, może lepiej, żeby poczekali do końca sezonu?